Ostatnie Otwarte zaowdy spławikowe zaliczane do GPX Koła odbyły się na Lubaskim jeziorze w dniu 01.09.2019 r. Tym razem frekfencja była bardzo niska, co spowodowane było startem "Naszych" zawodników w innych zawodach.. Niestety czasem tak bywa że terminy nakładają się na siebie i nic na to nie poradzimy. W zawodach udział wzięło siedmiu zawodników rywalizujących w dwóch sektorach. Pogoda była ładna i zapowiadały się dobre zawody. Na łowisku zastaliśmy suche brzegi jeziora i wodę cofniętą o ponad 2 m. Tegoroczna susza naprawdę dała się we znaki.. co do zawodów to ryby nie były zbytnio skore do jedzenia i cięzko było nakłonić płotki i leszczyki do współpracy. Jedynie ukleja brała w miarę dobrze ale chwilami też całkowicie odmawiała współpracy. Sektor "A" wygrał Witek Walkowiak z wynikiem 3010 gr, natomiast sektor "B" zwyciężył Patryk Drewny z wynikiem 7170 gr. A oto wyniki

Sektor "A":

Witold Walkowiak, stanowisko nr 4, waga 3010 gr - I
Jakub Sanocki, stanowisko nr 2, waga 1850 gr - II
Andrzej Budner, stanowisko nr 3, waga 1195 gr - III
Boguś Kluczka, stanowisko nr 1, waga 1130 gr - IV

Sektor "B":

Patryk Drewny, stanowisko nr 6, waga 7170 gr - I
Sławomir Kitcza, stanowisko nr 7, waga 3710 gr - II
Mariusz Garstka, stanowisko nr 5, waga 1810 gr - III

Pora na fotorelację:

Boguś na stanowisku..

Towar też już gotowy..

Siła spokoju na stanowisku Andrzeja..

Nawet nasz Etatowy sędzia Jakub Sanocki chwycił za wędkę.. Jak widać pełna gotowość...

Mieszanki gotowe.. robaczki gotowe.. pora na lepienie...

Dobry towar i dopasowanie się do łowiska to gwarancja sukcesu... 

Tym razem przygotowałem tylko dwa baty i 8 l zanęty.. Taki trening uklejowy...;)

A u Sławka trwają przygotowania...

Witek też jeszcze nie gotowy.. Choć w tym roku kilka razy pokazał że na jeziorze łowi Bardzo Dobrze..

Nasze wyniki policzy i zapisze jak zwykle nasz najlepszy sędzia klasy międzynarodowej Mirosław Czarnecki.. 

Boguś ze swoim połowem..

Porównywalne wyniki również u Andrzeja..

A tu jednak trochę więcej rybek..

Dobry wynik Witka i 1 miejsce sektora "A". BRAWO!!

Mariusz ze Swoimi rybkami..

Coś w tej siadce się chlapie.. za moment waga prawdę powie...

Trening udany połowicznie. pierwsza i czwarta godzina dobre, druga i trzecia godzina słabe. złowione ok 500 szt. ukleji i wynik 7170 gr. Sektor wygrany choć treningowo jest niedosyt.

Dobre zawody w wykonaniu Sławka. Cały czas równo odławiał płoteczki, których wielkośc niestety nie pozwoliła zbudować dużego wyniku. Natomiast wpasowanie i systematyka łowienia bardzo dobra.. Brawo!!

Z uwagi na panujacy upał zrezygnowaliśmy z ciepłego posiłku i zawody zakończyliśmy posiłkiem z "suchej" wędzonej kiełbasy , natomiast puchary tym razem zastąpiliśmy napojami orzeźwiającymi których nie wypada nam tutaj prezentować.. ))